W filmie kuleje parę rzeczy. Jerry Lee jest przeszarżowany, zaś psychologia postaci leży. Za dużo w tej historii banału, by się nią zachwycać. Zostaje muzyka, klimat epoki, dekoracje, stroje, wnętrza.
przeczytaj recenzję
Powstał niewielkim nakładem środków i nie wygląda zbyt efektownie. Doszukać w nim można się fragmentów, a także żartów znanych ze wcześniejszych produkcji, przełożonych słowo do słowa.
przeczytaj recenzję
Niby „Kaskader” to pastisz, próba pokazania z przymrużeniem oka branży filmowej, ale ten luz i dystans odbiera historii autentyczność. Brakuje emocji, a produkcja bez emocji nie bawi tak, jak powinna.
przeczytaj recenzję
Chwilami fatalne aktorstwo twórcy próbują zamaskować humorem. Niekiedy to działa, ale trudno wyprzeć z pamięci drewniane dialogi i amatorskie poczynania aktorów.
przeczytaj recenzję
Miał potencjał, ale go nie wykorzystał. Wielu cech bohaterów twórcom nie udało się wykorzystać bądź jedynie je zasygnalizowali, a potem niepotrzebnie przyhamowali, zamiast pójść na całość.
przeczytaj recenzję
Ma swoje dobre momenty, nieźle spisującą się Sarah Snook, ale jednocześnie irytuje postawą głównego bohatera. Brakuje mu tempa, wiarygodności psychologicznej, a nade wszystko większej dawki humoru.
przeczytaj recenzję
Scenarzyści nie mieli pomysłu, czym zaskoczyć widzów. W efekcie zapewniają im to, czego można by się spodziewać po slasherze – krew i przemoc. Mało to twórcze, ale efektowne.
przeczytaj recenzję
Jeden z filmów, które pokazałaby wam babcia, gdyby chciała, żebyście częściej ją odwiedzali i byli lepszymi ludźmi. Dość tradycyjna forma i przewidywalność całej opowieści nie wszystkim się spodobają.
przeczytaj recenzję
Młodszym widzom powinien się spodobać, nieco starsi szybko zauważą, że nie jest to produkcja na poziomie Pottera. Lekko kuleje tu wszystko, od nie zawsze spójnego scenariusza po przeciętne aktorstwo.
przeczytaj recenzję